wtorek, 20 maja 2014

Wygrana u BlondBunny!



Witam serdecznie po długiej przerwie! 
Wracam już do was na stałe, post o magicznych właściwościach olejku z czarnuszki jest w 90% gotowy, a tymczasem pragnę pochwalić się wygraną w konkursie u BlondBunny (btw, mojej włosowym guru, dzięki której odważyłam się nałożyć blond na całe włosy oraz... założyć bloga!) tym bardziej, że jest to moja pierwsza blogowa wygrana! A więc radość podwójna :) Do wygrania były kosmetyki fryzjerskiej marki Chantal - litrowy szampon z olejkiem arganowym oraz litrowa maska arganowa z pompką :) Taaaaki zapas z pewnością wystarczy mi na długo.
Nie testowałam jeszcze produktów, ale już dziś mogę powiedzieć, że przepięknie pachną!

 Konsystencja maski jest gęsta, zbita ( w przeciwieństwie do mojego ukochanego Kallosa!); a co za tym idzie z pewnością nie będzie spływała z włosów. Grzecznie i sumiennie obiecuję pojawić się z recenzjami produktów, a tymczasem pragnę poinformować, że w dniu jutrzejszym pragnę oddać kłaczki swe w ręce fryzjera celem koloryzacji oraz cięcia... a to oznacza kolejną aktualizację włosową niebawem! Zapraszam :)



                      Testowałyście może produkty tej marki? Znacie? Chętnie poczytam! :) 

21 komentarzy:

  1. Gratuluję wygranej a te produkty pierwszy raz widzę ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja osobiście pierwszy raz widzę wygrane przez Ciebie produkty ;) czekam na recenzje! :)
    Gratuluję pierwszej blogowej wygranej:) radocha jak nie wiem co :D
    Piękne pazurki :) i ciekawe połączenie kolorów - sama musze coś ze swoimi zrobić podobnego ;)
    I również czekam na włosową aktualizację po wizycie w salonie fryzjerskim :)
    Ja swoje kudełki tydzień temu ścięłam na krótko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj tak radości nie było końca! :) Obiecałam sobie, że pomimo sesji i pięknej pogody będę publikować recenzje :) Aga pokaż włosy! :)

      Usuń
  3. Z pewnością zestaw przypadłby mi do gustu, choćby ze względu na zapach :D Uwielbiam ładnie pachnące kosmetyki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. zaciekawiła mnie ta maska do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie ogromne! Czy tylko ja nie lubię tak dużych kosmetyków? chyba lubię je często zmieniać, a taka pojemność na pewno wystarczy na bardzo długo :D koniecznie daj znać jak się sprawdzi ten zestaw i gratuluję wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj ja lubię ;D mogę wtedy testować do woli, poza tym, zawsze mam pewność, że nie zabraknie mi produktu pod prysznicem. Poza tym, przy długich włosach zużywają się znacznie szybciej;p

      Usuń
  6. Nie mialam stycznosci z tymi kosmetykami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z Chantalem też do tej pory nie, ale lubię maski fryzjerskie! :)

      Usuń
  7. co planujesz z włosami? ;) śliczne pazurki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa w moim salonie namówili mnie na "wyrównanie odcienia"- wiesz, miejsca, gdzie był wcześniej balejaż, były o ton-może 2 ciemniejsze. No i jestem chudsza o ponad stówkę, przez tydzień było: "wooow" po tyg kolorek się wypłukał, nadal są widoczne te ciemniejsza pasma. Podobny efekt uzyskuję po malaksie, albo po szamponie popielatym Joanny. ;/ no i włosy... przesuszone.

      Usuń
    2. takie to wyrównywanie odcienia ;) tylko włosów i portfela szkoda ;/

      Usuń
  8. pierwszy raz się spotykam z tą marką;))
    pozdrawiam woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Produkty z tego co widziałam są już dostępne w Hebe, także polecam! :D

      Usuń
  9. nie znam firmy. mimo to stosowałam środek z arganem i był on zadowalający:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie słyszałam o tej firmie ale kosmetyki wyglądają bardzo ciekawie ;) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam

    OdpowiedzUsuń