Witam!
Dzisiejszy wpis będzie nieco dłuższy, ponieważ chciałabym przedstawić Wam jednego z moich ulubieńców kosmetycznych w zakresie pielęgnacji. Mowa oczywiście o olejku z czarnuszki.
CZYM ZATEM JEST OWA CZARNUSZKA?
SKŁAD OLEJU
Olejek eteryczny (0,5-1,5%), olej tłusty (35-40%), alkaloidy imidazolowe, fitosterole, witamina E, saponiny trójterpenowe, antrachinony, tymochinony, tymol, karwakrol, tymohydrochinony. t-anetol, 4-terpineol, p-cymen, alfa-pinen, taniny, flawonoidy.
TRWAŁOŚĆ OLEJU
Olejek należy przechowywać w miejscu zacienionym, w butelce wykonanej z ciemnego szkła, a po otwarciu najlepiej w lodówce- maksymalnie przez okres 3-4 miesięcy.
SPOŻYWANIE OLEJU Z CZARNUSZKI
Olej z czarnuszki pozytywnie wpływa na układ trawienny, układ oddechowy, krążenia, mięśniowo-szkieletowy, moczowy, immunologiczny, a także na narządy zmysłów takie jak: wzrok, słuch, smak i dotyk.
Zaleca się spożycie 2 razy dziennie przed posiłkami jednej łyżeczki.
Zaleca się spożycie 2 razy dziennie przed posiłkami jednej łyżeczki.
OLEJ Z CZARNUSZKI W KOSMETYCE
Poprawia kondycję i koloryt skóry, leczy trądzik, zmiękcza oraz wygładza naskórek, łagodzi podrażnienia, reguluje wydzielanie sebum, leczy łupież, chroni przed poparzeniami słonecznymi, opóźnia powstawanie zmarszczek.
JAK JA GO STOSUJĘ?
Początkowo, zgodnie z zaleceniami pani magister z pobliskiej zielarni stosowałam olejek z czarnuszki zamiast kremu na noc, celem wygładzenia skóry, nawilżenia, miał także pomóc zwalczać trądzik. Gdy zauważyłam pierwsze efekty działania, zaczęłam smarować nim także skórę dekoltu. W "szale" olejowania włosów, nakładałam go zarówno na skalp, jak i na długość włosów- także sprawdził się, lecz większe "woow" uzyskałam na skórze głowy. Produkt dobrze nawilżył wtedy nieco przesuszony po farbowaniu naskórek.
Po olejek sięgnęłam także na wyjeździe, gdy zdarzyło mi się podrażnienie po depilacji. Chwilkę piekło... i nagle jak ręką odjął. Od tamtej pory regularnie sięgam po niego zamiast balsamu/masła do ciała, ponieważ rewelacyjnie nawilża skórę! Dolewam także kilka kropelek czarnuszki do domowych maseczek na twarz- najczęściej mieszam ją wraz ze spiruliną i algami- daje doskonałe efekty, ale o tym może innym razem!
Znacie złoto faraonów, stosujecie? Jeśli macie inne pomysły na zastosowanie olejku, chętnie przetestuję! :)
Hmm... Ciekawy ten olejek chociaż widzę go po raz pierwszy na oczy :) najbardziej chyba spodobało mi się, że można go używać jako balsamu ;) osobiście nie podpowiem innych zastosowań ponieważ dopiero zamierzam zacząć przygodę z olejkami :)
OdpowiedzUsuńCzekam na post o maseczkach domowych wraz z tym olejkiem ;)
Się zrobi, tylko musi wrócić w miarę normalna pogoda, bo kiepsko ze światłem :(
UsuńAaaa tak, czarnuszka uniwersalna, polecam! I do każdego rodzaju cery/skóry, co ważne! :)
Nie na temat ale masz obłędne włosy i śliczne długie rzęsy. Opowiem tu, Alantan przereklamowany. Fajny, niedrogi, lekki krem ale szału nie robi. Tusz z Miss Sporty w porządku na co dzień, popołudniu zaczyna się odbijać, ale ładnie podkręca i pogrubia.
OdpowiedzUsuńDziękuję, to miłe :) Ja właśnie Alantan polubiłam, ale za mało nawilża skórkę, działa jak... silikony na włosy. Niby gładkie, ale w rzeczywistości kicha i potrzeba nawilżenia. Aaaa tuszy Miss Sporty nigdy nie miałam i stąd ciekawość! :)
UsuńBardzo ciekawy ten olejek! :)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony! ;D
UsuńWart przetestowania, zaciekawiłaś mnie tym olejkiem.
OdpowiedzUsuńPolecam! :) Krzywdy nie zrobi co najważniejsze :)
UsuńKocham olejek z czarnuszki! Tez o nim nie dawno pisałam, jest po prostu znakomity :)
OdpowiedzUsuńMuszę więc zerknąć w wolnej chwili:)
UsuńVery good write-up. I definitely love this website.
OdpowiedzUsuńKeep it up!
Feel free to surf to my blog - hang gliders - Paramotoring Master